Bez zbednych opisow...porpostu wiosenny, niedzielny spacer w brooklynskim ogrodzie botanicznym. Tak na marginesie to bylo fajne popoludnie. Jako ze to kwiecien glowna atrakcja byly kwitnace wisnie, a takze wystawa tulipanow (ulubione kwiaty mojej zony).
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment